INFO O MNIE
Jestem fanką pływania, roweru i walkingu. Moją pasją jest zdobywanie górskich szczytów i poznawanie świata na dwóch kółkach. Fascynuje mnie Stobrawski Park Krajobrazowy, w którego sercu przyszło mi żyć. Pływanie nauczyło mnie respektu przed naturą oraz tego, że codziennie stać mnie na nowy sukces, a słabości są tylko po to, by się z nimi zmierzyć i je pokonywać.

sobota, 19 marca 2011

Jezioro Srebrne 2

TRASA:
Murów - Grabczok - Dąbrówka Łubniańska - Jełowa - Jezioro Srebrne - Osowiec - Lubniany - Brynica - Grabczok - Murów

          Z Murowa kierujemy się w kierunku Grabczoka, tzn.za torami skręcamy w lewo. Mijamy były tartak (dziś Stora Enso) i za 2 km znajdujemy się na ostrym zakręcie. Odbijamy na nim w lewo w las - trzymając się drogi leśnej z prawej strony. Ta droga za jakieś 40 minut doprowadzi nas do miejscowości Dąbrówka Łubniańska. Zanim tam dotrzemy czeka nas malownicza trasa z wieloma zakrętami i wieloma dzikimi zakątkami Stobrawskiego Parku Krajobrazowego. Nie sposób się zgubić choć takie możemy odnnieść czasem wrażenie ponieważ miniemy wiele leśnych skrzyżowań. 

Foto: Na trasie Grabczok - Dąbrówka Łubniańska

Dopiero gdy dojedziemy do asfaltu tuż pod Dąbrówką Łubniańską pojedziemy nim w prawo. Za moment wjeżdżamy do wioski i ładnym asfaltem dojeżdżamy do skrzyżowania. Skręcamy w lewo i jadąc tą trasą po minięciu torów wjeżdżamy do miejscowości Jełowa. Na skrzyżowaniu z dość ruchliwą trasą  skręcamy w prawo. Mijamy za chwilę z prawej strony stację beznynową  sieci "Bliska". Można tu zaopatrzyć się w chłodne napoje lub chwilkę odsapnąć.


  Foto: Na stacji beznynowej w Jełowej

 Wciąż jedziemy przez wieś ruchliwą drogą - dopiero gdy miniemy tory i znajdziemy się w lesie skręcamy w lewo w leśną drogę z resztkami asfaltu. Nie jedzie się nią najlepiej ponieważ lata użytkowania jej przez samochody Lasów Państwowych okropnie ją zniszczyły. Za około 5 km dojeżdżamy do parkingu w lesie. Skręcamy na nim w lewo i jesteśmy nad jeziorem Srebrnym w Osowcu.

 Foto: Nad jeziorem Srebrnym w Osowcu

 Jezioro można objechać rowerem dookoła - choć droga nie jest za ciekawa i często tracimy kontakt z jeziorem. Warto jednak przejść się kawałek i znaleźć sobie spokojne miejsce nad wodą i wykąpać sić w krystalicznie czystej wodzie, która ma niebiesko-zielone zabarwienie. Kiedyś jeziorko to nosiło nazwę Szmaragdowe. Woda jest tu zazwyczaj zimna, nawet w upały, ze względu na sporą głębokość jeziora  - około 40 metrów w najgłębszym miejscu.

Foto: Po kąpieli w jeziorze Srebrnym w Osowcu


  Foto: Nad jeziorem Srebrnym w Osowcu

  Foto: Nad jeziorem Srebrnym w Osowcu

Po odpoczynku nad pięknym jeziorem i kąpieli w nim ruszamy dalej. Wracamy na tę samą leśną i dziurawą drogę cp wcześniej i jedziemy dalej. Na najbliższym asfaltowym skrzyżowaniu skręcamy w prawo do wsi Osowiec. Krętą drogą za jakieś 3 km mijamy wieś Trzęsina i wjeżdżamy do Osowca. Mijamy znów tory - dziś już trzeci raz i jadąc wciąż przez wieś główną drogą dojeżdżamy do skrzyżowania ze znakiem STOP. Przecinamy drogę i tuż za cmentarzem skręcamy w prawo w leśną dróżkę. Poprowadzi nas ona do ruchliwej trasy, na której już raz dziś pedałowaliśmy. Przejeżdżamy ją nerwowo, bo samochody śmigają raz po raz ...i znów jesteśmy w lesie. Tym razem na dłużej. Za kilka km wyjeżdżamy we wsi Łubniany. Tuż za kościołem przecinamy skrzyżowanie i jedziemy prosto. Dzięki temu skrótowi miniemy miejscowość i za chwilę znów znajdziemy się w lesie kierując się powoli na prawo. Dojeżdżamy do drogi asfaltowej i skręcamy na niej w lewo. Mijamy wieś Brynica i skręcamy za kościołem w drogę w kierunku wsi Grabczok. Stamtąd w kierunku wsi Murów. Jesteśmy w domu:-)

53 km 

POSTOJE:
stacja beznynowa w Jełowej
jezioro Srebrne w Osowcu

CIEKAWE MIEJSCA:
leśna droga łącząca Grabczok z Dąbrówką Łubniańską - bardzo spokojna i relaksująca 
jezioro Srebrne w Osowcu

MAPA:
Stobrawski Park Krajobrazowy


1 komentarz: